12 czerwca 1943 r. Niemcy wspomagani przez ukrai艅skich kolaborant贸w spacyfikowali wie艣 Jarocin

P艂on膮cy Jarocin podczas pacyfikacji 12 czerwca 1943 r. (fot. Tomasz Sagan)

W pacyfikacji 12 czerwca 1943 r. zgin臋艂o 18 mieszka艅c贸w, w tym proboszcz jaroci艅skiej parafii ks. Marcin K臋dzierski. Ob艂awa na Jarocin by艂a prawdopodobnie zas艂ug膮 okupacyjnego ukrai艅skiego w贸jta gminy Jarocin i ukrai艅skiego duchownego zamieszkuj膮cego w pobliskiej聽wsi D膮br贸wka, obydwaj s艂yn臋li聽z n臋kania polskiej ludno艣ci.

Wed艂ug relacji聽Tomasza Sagana ps. „Jesion” – 偶o艂nierza Batalion贸w Ch艂opskich (BCh) z obwodu Nisko, pacyfikacj臋 Jarocina spowodowali w.w. dwaj us艂uguj膮cy Niemcom Ukrai艅cy – okupacyjny w贸jt gminy Jarocin – Aleksander Bie艅ko i prawos艂awny duchowny z pobliskiej wsi D膮br贸wka, o nazwisku Hurko. Obydwaj Hurko i Bie艅ko gorliwie s艂u偶yli Niemcom i s艂yn臋li na ca艂膮 okolic臋 z ich antypolskiej dzia艂alno艣ci.

W czasie niemieckiej okupacji w jaroci艅skiej parafii pos艂ugiwa艂 proboszcz ks. Marcin K臋dzierski, do kt贸rego publiczn膮 nienawi艣膰 objawia艂 w贸jt Bie艅ko, jak i sam pop Hurko. Opr贸cz tego w Jarocinie mieszka艂 nielubiany przez nich by艂y podoficer Wojska Polskiego Franciszek Bielak, kt贸rego Bie艅ko聽podejrzewa艂 o wsp贸艂prac臋 z tajn膮 organizacj膮. Jak twierdzi艂 Sagan, Ukraincy chcieli pozby膰 si臋 proboszcza K臋dzierskiego i przy okazji innych niewygodnych dla nich ludzi w tym Franciszka Bielaka. Dzi臋ki donosom Ukrai艅c贸w, wkr贸tce uda艂o si臋 Gestapo ustali膰, 偶e mieszkaj膮cy w Jarocinie Franciszek Bielak rzeczywi艣cie utrzymuje kontakty z tajn膮 organizacj膮. 12 czerwca 1943 r. Niemcy i us艂uguj膮ce im ukrai艅skie oddzia艂y otoczy艂y wie艣 oraz dom Bielaka, chwil臋 po tym rozegra艂a si臋 bitwa.

Tak opisa艂 wydarzenia z tego dnia Tomasz Sagan:

„…W nocy z 12 na 13 czerwca 1943 roku zgraja gestapowc贸w, 偶andarm贸w i wys艂uguj膮cych si臋 im szowinist贸w ukrai艅skich otoczy艂a wie艣 Jarocin, sp臋dzaj膮c jej mieszka艅c贸w do ko艣cio艂a. Kiedy okr膮偶yli dom Franciszka Bielaka „Soko艂a” wyrzuci艂 on z okna kilka granat贸w, a nast臋pnie wyskoczy艂 z erkaemem i strzelaj膮c, po艂o偶y艂聽trupem trzech gestapowc贸w na swoim podw贸rku. Przebieg艂 przez drog臋 na pastwisko, na kt贸rym pas艂 si臋 czyj艣 ko艅, chwyci艂 go, wsiad艂 na niego i pu艣ci艂 si臋 w pogo艅 za gestapowcami, kt贸rzy usi艂owali odci膮膰 mu drog臋 do lasu. Tak p臋dz膮c na koniu, ostrzeliwa艂 si臋 z erkaemu i rani艂 dw贸ch nast臋pnych gestapowc贸w. Dopad艂 szcz臋艣liwie do lasu i uratowa艂 si臋.

W tym samym czasie inna grupa gestapowc贸w, 偶andarm贸w i ich ukrai艅skich pomocnik贸w otoczy艂a plebani臋 i podpali艂a j膮. W ogniu pal膮cej si臋 plebanii zgin臋li: ksi膮dz Marcin K臋dzierski, jego s艂u偶ba聽oraz rodzina J贸zefa Paska, ko艣cielnego, zaprowadzona uprzednio przez 偶andarm贸w na plebani臋. W p艂omieniach podpalonej przez gestapo plebanii ponios艂o 艣mier膰 sze艣膰 os贸b doros艂ych i jedno ma艂e dziecko. opr贸cz tego dwana艣cie os贸b z Jarocina, w tym ojca Bielaka „Soko艂a” i syna jego siostry gestapowcy zamordowali na cmentarzu przed ko艣cio艂em. 艁膮cznie w dniu tym straci艂o 偶ycie osiemnastu mieszka艅c贸w Jarocina.

Odg艂osy strza艂贸w i dymy z pacyfikowanego Jarocina dochodzi艂y do s膮siedniej wsi Majdan Golcza艅ski. mieszkaj膮cy tam 偶o艂nierze BCh zorientowali si臋, 偶e w Jarocinie 偶andarmi zabijaj膮 i pal膮 ludzi, pospieszyli pod dow贸dztwem Stanis艂awa Kwa艣nika „Kowala” na odsiecz. Do walki jednak nie dosz艂o. kiedy bechowcy podchodzili pod Jarocin, hitlerowscy zb贸je zabrali rannych i zabitych przez Bielaka i po艣piesznie uciekli samochodami z Jarocina.”

Sam Stanis艂aw Kwa艣nik ps. „Kowal”, tak wspomina艂 pacyfikacj臋:

„W dniu 12 czerwca 1943 roku rano us艂ysza艂em strza艂y karabinowe z kierunku Jarocina oraz wybuchy granat贸w i k艂臋by dymu. Zrozumia艂em, 偶e Niemcy pacyfikuj膮 Jarocin. Na alarm zbiegli si臋聽uzbrojeni 偶o艂nierze BCh, a tak偶e nie zorganizowani ale maj膮cy bro艅, ch艂opi. Po kr贸tkiej naradzie ruszyli艣my szybko na ratunek zagro偶onym. Nad Jarocinem kr膮偶y艂 samolot i zauwa偶y艂 nas. Na zwiad wys艂a艂em Adama Pieroga, kt贸ry, powr贸ciwszy, zameldowa艂, 偶e Niemcy okr膮偶yli Jarocin i sp臋dzaj膮 ludzi do ko艣cio艂a.

Franek Bielak << Sok贸艂 >> w t臋 noc by艂 w domu. Gdy Niemcy okr膮偶yli jego dom, on u偶y艂 granat贸w i Niemcy si臋 rozproszyli. U艂atwi艂 przez to ucieczk臋 kilku prowadzonym przez Niemc贸w ch艂opom. Nast臋pnie z erkaemu zabi艂 trzech Niemc贸w i ujecha艂 na koniu do lasu. W tym czasie podeszli艣my pod Jarocin. Niemcy nie stawiali oporu, ale zabrali zabitych i rannych i po艣piesznie wyjechali w kierunku Janowa.

Gdy weszli艣my do wsi, juz z ko艣cio艂a wychodzili ludzie sp臋dzeni do niego przez Niemc贸w. Przed ko艣cio艂em le偶a艂o czterna艣cie rozstrzelanych os贸b. Niemcy spalili plebani臋, w ogniu zgin膮艂 ks. Marcin K臋dzierski, s艂u偶ba pleba艅ska i ca艂a rodzina ko艣cielnego J贸zefa Paska – on, 偶ona i ma艂e dziecko. Ocala艂 tylko ma艂y ch艂opiec, kt贸ry w tym czasie by艂 u babki.”

Szybka reakcja bechowca Franciszka Bielaka i 偶o艂nierzy BCh z pobliskiego Majdanu Golcza艅skiego, prawdopodobnie spowodowa艂a szybkie wycofanie si臋 niemieckich oddzia艂贸w i nie zdo艂ali podpali膰 pe艂nego mieszka艅c贸w ko艣cio艂a, dzi臋ki czemu uratowa艂o si臋 wiele os贸b. Niestety osiemnastu bezbronnych Polak贸w i tak zosta艂o w bestialski spos贸b pozbawionych 偶ycia – tylko dlatego, 偶e byli Polakami.

Pacyfikacja urz膮dzona przez Niemc贸w 12 czerwca 1943 r. w Jarocinie nie by艂a pierwsz膮 ani ostatni膮 dla tej ma艂ej podkarpackiej wioski. Przez 5 lat niemieckiej okupacji wie艣 kilkakrotnie naje偶d偶ali i podpalali Niemcy, 艂膮cznie we wszystkich ob艂awach zgin臋艂o kilkadziesi膮t mieszka艅c贸w Jarocina.

Cze艣膰 Ich Pami臋ci!


PS: Z ko艣cio艂em M.B. Bolesnej jest zwi膮zana jeszcze inna historia, ot贸偶 w tym ko艣ciele 11 stycznia 1944 r. potajemnie po艣lubi艂 swoj膮 narzeczon膮 Janin臋 Oleszkiewicz dow贸dca le艣nego oddzia艂u partyzanckiego NOW-AK „Ojca Jana” Franciszek Przysi臋偶niak ps. „Ojciec Jan”.


Czytaj Wi臋cej: Franciszek Przysi臋偶niak „Ojciec Jan”


Czytaj Wi臋cej: Janina Przysi臋偶niak „Jaga”


MW / MKDAK / Fundacja KEDYW

Bibliografia: Archiwum Muzeum Kierownictwa Dywersji Armii Krajowej (w organizacji), Tomasz Sagan „Konspiracja w Natanie”.

漏 COPYRIGHT 2016-2019 Fundacja KEDYW. Wszelkie Prawa zastrze偶one. Kopiowanie tekst贸w, zdj臋膰 lub film贸w bez zgody Fundacji KEDYW zabronione!


Pierwsze w Polsce Muzeum Kedywu – elitarnego pionu dywersyjnego Armii Krajowej powstaje z inicjatywy Fundacji KEDYW. Nasza dzia艂alno艣膰 opiera si臋 na wolontariacie i darowiznach ludzi dobrej woli. Bez twojego wsparcia nie osi膮gniemy celu! WESPRZYJ NAS!

Wesprzyj i zosta艅 Patronem Muzeum Kedywu poprzez serwis Patronite:


Konto bankowe: SANBank Nadsa艅ski Bank Sp贸艂dzielczy
Nr konta: 05 9430 0006 0046 7597 2000 0001
KOD SWIFT: POLUPLPR
Lub bezpiecznie kart膮 p艂atnicz膮 przez system p艂atno艣ci PayPal