Uczestnicy wyjazdu przy pomniku pod Janikami (fot. Piotr Niemiec)

4 marca 2017 roku Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Koło Obwodu Nisko – Stalowa Wola uczcił pamięć Bohaterów Partyzanckiego Oddziału „Ojca Jana”, organizując wyjazd do Lipy oddalonej ok. 16 km. na północ od Stalowej Woli pod pomnik upamiętniający „Akcję pod Lipą”, którą miała miejsce 3 maja 1944 roku.

Celem akcji oddzialu „Ojca Jana” było zniszczenie Tartaku i Nasycalni drewna. Pod Lipą partyzanci oddziału „Ojca Jana” dowodzonego wówczas przez Bolesława Usowa ps. „Konar” zostali zaskoczeni dużą ilością żołnierzy Niemieckich, co uniemożliwiło w pełni wykonanie akcji. W walce tego dnia z Niemcami zostało rannych 8 partyzantów.

Następnie uczestnicy wyjazdu przejechali do pobliskich Janik, gdzie zostały złożone kwiaty na pomniku pod Janikami. Pomnik pod Janikami upamiętnia miejsce, w którym partyzancki oddział „Ojca Jana” stoczył pierwszą bitwę z pierwszą grupą wojsk Niemieckich udających się do Lasów Janowskich na akcję „Sturmwind I”, która jak się później okazało, była największą akcją Niemców skierowaną przeciw partyzantom, co w efekcie skończyło się największą bitwą partyzantów z Niemcami, w walce na tzw. Porytowym Wzgórzu.

W uroczystościach upamiętniających miejsca walki oddziału „Ojca Jana” brali udział członkowie ŚZŻAK oraz sympatycy, a wśród nich synowie partyzantów ww. Zbigniew Markut oraz Tadeusz Puchalski, kombatanci oraz stalowowolskie stowarzyszenia patriotyczne oraz prezes Fundacji KEDYW. Wśród zaproszonych gości był również stalowowolski historyk i regionalista Dionizy Garbacz. Wartę przy pomnikach pełnili harcerze z 54 Stalowowolskiej Drużyny Harcerskiej ZHP im. Bronisława Kochana.

Po złożeniu kwiatów fundator pomników i obecny prezes ŚZŻAK Koło Obwodu Nisko – Stalowa Wola Pan Zbigniew Markut zaprosił obecnych gości na wspólne ognisko i poczęstunek. Mimo deszczowej pogody atmosfera i nastroje uczestników były bardzo gorące, a wszystko za sprawą śpiewanych wspólnie pieśni patriotycznych i partyzanckich oraz wyśmienitej wojskowej grochówki i grillowanej kiełbaski.

MW – Fundacja KEDYW