2016 Rokiem Cichociemnych
22 grudnia 2015 r. Sejm Rzeczpospolitej Polskiej ustanowił rok 2016 Rokiem „Cichociemnych”. Z tych elitarnych oddziałów pochodził Stanisław Sołtyś ps. „Sowa”, „Wójt”. Po przerzuceniu z Anglii na teren Polski został przekierowany do Obwodu „Niwa” (Nisko-Stalowa Wola) gdzie został Oficerem Dywersji i szefem rozwadowskiego Kedywu Armii Krajowej.
Stanisław Sołtys urodził się w Warszawie. Pochodził z rodziny o tradycjach nauczycielskich. W czasie nauki w gimnazjum działał jako instruktor harcerski, krzewiąc polskie tradycje patriotyczne wśród rówieśników. We wrześniu 1939 roku nie został zmobilizowany, jednak ochotniczo przyłączył się 19 września do rozbitej już wtedy Armii „Prusy”, z którą następnego dnia przekroczył granicę polsko-rumuńską. Na początku listopada dotarł do Francji, gdzie został skierowany do Szkoły Podchorążych Piechoty w Guer, którą ukończył z bardzo dobrym wynikiem w kwietniu 1940 roku. W czerwcu 1940 roku ewakuował się do Wielkiej Brytanii, gdzie został przydzielony do 1 Brygady Strzelców. Odbył kurs zastępców dowódców plutonów. Zgłosił się do służby w kraju. Po konspiracyjnym przeszkoleniu w dywersji został zaprzysiężony 24 sierpnia 1942 roku w Oddziale VI Sztabu Naczelnego Wodza.
Zrzutu na teren okupowanej Polski dokonano w nocy z 26 na 27 stycznia 1943 roku w ramach operacji „Gauge” dowodzonej przez por. naw. Radomira Walczaka. Ekipa została zrzucona na placówkę odbiorczą „Żubr” 14 km na północ od Kielc. Po aklimatyzacji w Warszawie dostał przydział do Kedywu „Wilcze Łyko” obwodu „Niwa” gdzie pełnił funkcję oficera dywersji od listopada 1943 r. do marca 1944 r., wtedy został przeniesiony do Mielca. Jego zadania koncentrowały się wokół odbioru zrzutów sprzętu i broni przeznaczonych dla Armii Krajowej. Odpowiadał również za nadzorowanie produkcji broni w tajnej wytwórni zlokalizowanej w podmieleckich Wadowicach. Działalność dywersyjną Sołtysa przerwało aresztowanie, do którego doszło w 20 maja 1944 r. w dworze Przybysz koło Mielca. W tym samym miesiącu „Wójt” zmarł, zastrzelony przez Niemców w celi rzeszowskiego więzienia. W chwili śmierci miał zaledwie 22 lata. Ciało, pośmiertnie odznaczonego Krzyżem Virtuti Militari Sołtysa, złożono po wojnie na cmentarzu katedralnym w Sandomierzu.